 Wysłany: Pon 9:21, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ten kruczoczarny to Ballack...? 
mój ulubieniec. No, ale już po Mundialu - Mateo dostał ze złości zawału i wyszedł nie patrząc nawet na wręczenie pucharu. |
|
| Wysłany: Nie 10:30, 09 Lip 2006 Temat postu: Mecz |
|
No pewnie, że kibicujemy Włochom! (dużo lepiej sie prezentują na "tej zielonej murrrawie") 
Ja idę na Pola oglądać, często tam oglądam i jest bardzo fajna atmosfera. Albo do Lolka albo taki inny jest (ale ten drugi bez piwa). Jeśli są chętni mogę spróbować rezerwować Lola ale trzeba się szybko decydować (bardzo szybko) Ps. A kto to jest ten Schweinsteinger? Pierwszy raz go wczoraj widziałam, a za to nie grał dowódca drużyny (o "kruczoczarrrrnych włosach")? A ten rudzieniaszek to jakiś niezły, raz za razem strzelał gole biednym Portugalczykom . A Ronaldo to coś się nie poudzielał jak zazwyczaj |
|